ilustracja: AMS

TRZYDZIESTA SIÓDMA KONWERSACJA Z DWUDZIESTOLATKIEM W NIEBIESKIM
PŁASZCZU Z PERSKIEJ GABARDYNY, KTÓRY PODCZAS GDY OBSERWUJĘ GO I
ROZRYWAM SIĘ W PRZESZŁOŚCI I PRZYSZŁOŚCI ON PIJE SOBIE KAWĘ Z MLEKIEM I
WCIĄGA SIĘ W LEKTURĘ SWOJEGO ULUBIONEGO KOMIKSU (ZABIERA GO ZE SOBĄ
NA KAŻDĄ Z PODRÓŻY)

Berta García Faet / Krzysztof Katkowski

i.

„kiedy przekroczę przylądek horn założę sobie

  [złoty kolczyk”

 

łyk: duży

winieta i winieta (1)

 

wychodzisz i patrzysz na mnie

wchodzisz: reformułujesz

 

„kiedy przekroczymy przylądek horn założę sobie

  [złoty kolczyk” 

 

 

ii.

chłopak-impreza

polimat i orchidea

 

chłopak-tokadyski (2)

dotykowy i szafirowy

 

nigdy nie zapomnę

magentowego różu twojego dotyku, czerwonego

  w dotyku

 

zatrzymuję w soczewce mojego ruchu serca

czerwień twojego oka, takiego złotego

 

chłopak-okaryna

pseudo-obietnica

 

zatrzymuję w soczewce mojego ruchu serca

to, to, to, to

 

 

iii.

„atomy pożądliwe” obrażał nas hobbes

chcę tego nie rozumieć

ale to rozumiem

 

-i strumień

 

pot truskawkowy

kompasja i strumień

 

to właśnie ty

 

 

iv.

„taki fakt:

orzeł przedni zys jest rodzajem orła”

 

-Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych rozpoznaje

w swoim wyroku z dnia 26 czerwca 1997 roku tę kwestię (chmurę)

„konstytucjonalne prawo do chaosu”

 

-idę, przychodzą

                                aż do polichromatycznego śmiechu

 

nenufaru

 

 

v.

kiedy przekroczysz

 

(„kiedy przekroczymy”)

 

kolejny pocałunek kolejny pocałunek

skieruję się scyntylacja

kiedy powiesz „kiedy przekroczymy”

 

kiedy przekroczymy

aż na margines

innej rzeki, na falach powiewając

 

 

vi.

mój numer pauperyczny dunvara

pasuje do twoich włosów skąpanych

                                                                      w słońcu

 

boję się złożoności kolana

-jak to somatyzuje niezdarność

bycie mną-.

 

a co do ciebie, to muszę ci powyrywać

wywinięty kołnierzyk, otwarty kołnierzyk,

szale wysublimowane,

które otulają twoje światło

 

dodaję podbródek

 

a także skarbiec i tandem

 

już sumują konta bogate

aby polizać pokrzywę

 


vii.

„taki fakt:

ryba pudełko jest rodzajem ryby”

 

pocałunki… boże mój, swego czasu

wyglądało to jakbym je rozdawała

 

-jeśli chciałabym pomyśleć,

to pomyślałabym tysiąc rzeczy

 

ale nie chcę

 

-w pudełku na ryby

zatrzymuję twój ruch serca

 

viii. 

kiedy przekroczysz przylądek horn założysz sobie

  [kolczyk ze złota

 

mówisz to i ja w to wierzę

ja nie wiem czy ja przekroczę

 

są chusteczki kobiece,

które otulają cię, kiedy pojawia się wiatr

 

jak żaglówkowe żagle, kiedy do słońca niesie nas wiatr

są chusteczki kobiece,

które otulają ci szyję i w tym samym czasie

 

chciałabym przekroczyć na margines

innej rzeki, na falach powiewając

 

chciałabym przekroczyć nie wiem

 


ix.

kiedy przekroczysz przylądek horn

 

-jako imitacja twojego najlepszego

przyjaciela corto maltesa– (3)

 

założysz sobie kolczyk ze złota i jeśli twój okrętowiec sobie

  [umrze

uciekniesz się do barteru

 

w ten sposób zdobędziesz sobie godny pochówek

 

ja mam nadzieję być w tym w tym właśnie

w powrocie do domu

który będziemy mieli pewnego dnia w samarkandzie

albo kurs dotamtąd

 

-powiem ci więcej więcej jutro,

 

…będąc zabrana trochę pożyczona

lub dość ukradziona twoja gabardyna

na moich ramionach bo jesteś taki dżentelmeński –

 

 

x.

wiatr

asystematycznie układa twoje włosy

w niepohamowanych ruchach

 

twoje włosy nocne i botaniczne

 

studnie głębokie i orzeźwiające

studnie średniowiecznych tureckich wierszy

 

 

xi.

„kiedy będziemy przytuleni przekraczając przylądek horn

założę twój kolczyk ze złota”

 

 

xii.

„taki fakt:

przez naczynia krwionośnie płetwala błękitnego

mogą pływać osoby”

 

pewnego dnia

będziemy żeglować dużo i potem zacumujemy

opaleni, zaczytani

w dobrym porcie dobrej najlepszej książki,

która się nigdy nie kończy

 


xiii.

twoje niebieskie perskie włosy

 

wychodzisz i wchodzisz z winiet do przyjemności i za każdym razem

niczym cło jakieś dajesz mi pocałunek rankiem i jutro

 

 

xiv.

-i strumień

 

drapieżna ptaszyna i ptak

księżycowy i strumień

 

to właśnie ty

 

-i strumień

 

jedna podróż australna (4) inna astralna

palindrom i gaworzenie

 

kiedy mieszasz kawę i czytamy sobie nawzajem

 

to właśnie ty

 

 

xv.

nie wiem czy przekroczę pewnego dnia jakiś przylądek

 

wydaje się szczęśliwą okazja dodać coś do świata

coś pod paznokciem mieć

ale nie wiem

 

xvi.

„taki fakt:

ryba pudełkowa jest rodzajem ryby”

 

„są ryby latające które pomimo że latają mało

15 sekund lub 30 lub 35

latają i przekraczają morza powietrza i piękności”

 

„jedna z nich nazywa się ryba strwolotka

i jest niczym orzeł królewski ale jak paw królewski

i jak ten motyl który nazywają

motylem pawiem królewskim (rusałką pawikiem)”

 

pudełko czyli cofre  pochodzi od koszyka czyli cesta

wliczają się w to koszyki do grzebania w nich umarłych

(i stąd też słówko coffin)”

 

„taki fakt:

pudełko ryb jest rodzajem pudełka”

 

zatrzymuję w soczewce mojego ruchu serca

wiatr, który pływał

 

 

xvii.

kiedy będziemy przytuleni przekraczając przylądek

  [horn

założysz sobie mój złoty kolczyk

 

mnie gdyż pewnego dnia

 

będziemy żeglować dużo i mam nadzieję być z tobą

 

w powrocie do domu,

który pewnego dnia będziemy mieć w samarkandzie

 

-powiem ci więcej więcej jutro,

 

…wypełniając swoje ściany półkami

kompletną kolekcją cortosów maltesów

i tego magazynu o zwierzętach, który lubimy

 

czytanego jak poezję —

 

 

xviii.

„kiedy przekracza przylądek horn założy mi

  [kolczyk ze złota”

 

zatrzymuję w soczewce – i jest to skarb –

twój cień i mój cień przemieszane,

razem nasza forma jest zwierzęca i morska

 

zatrzymuję w soczewce – i jest to skarb –

ciebie jedzącego śniadanie, kartkującego,

ciebie po vittorino, ciebie schodzącego

 

twoje włosy,

które pochodzą z dawien dawna i które risplendono (5)

 

niebieskie i dalekie

perskie i domowe

 

i takie na zawsze

 

 

xix.

kiedy będziemy przytuleni przekraczając przylądek

  [horn

sięgnę ręką i dotknę alg

 

jestem fanką alg ponieważ są tak zwyczajne 

1. Tak bardziej archaicznie, ale może też chodzić o komiks.

2. Tocadiscos – więc tworzę neologizm, bo to nie jest to samo, co „gramofony”, „adaptery”. DJ używa tocadiscos, a nie gramofonu. Omówię to jeszcze ze znajomymi, którzy miksują.

3. Znana postać z włoskiego świata komiksów, od 2015 seria kontynuowana przez hiszpańskich rysowników.

4. Neologizm, z łaciny, od australis, czyli południowy. Tu oczywista gra słów.

5. Lśnią, po włosku.

Berta García Faet – urodziła się w Walencji w 1988 roku. Jest autorką eseju El arte de encender las palabras (Barlin, 2023) i książek poetyckich, wszystkich opublikowanych w La Bella Varsovia. Corazonada (2023), Una pequeña personalidad linda (2021), Los salmos fosforitos (2017; Premio Nacional de Poesía Joven " Miguel Hernández" 2018), La edad de merecer (2015) oraz czterech innych zbiorów wierszy, zebranych w Corazón tradicionalista. Poesía 2008-2011 (2017). Posiada tytuł doktory nauk humanistycznych Uniwersytetu Browna.

Krzysztof Katkowski (ur. 2001) – dziennikarz, socjolog, poeta, tłumacz etc. Współpracownik mediów tu i tam. Wielki fan trybów łączących i liczby podwójnej.

AMS (ur. 2004) – malarz, poeta, okazjonalnie grafik i muzyk. Szuka sztuki w urywkach cudzych rozmów, gazetkach reklamowych i plastikowych dewocjonaliach. Interesuje go to, co leży na granicy piękna i dyskomfortu, a najwięcej daje mu muzyka elektroniczna jako doznanie kolektywne i odrzucające kategoryzację.